wtorek, 8 listopada 2011

OTH.





Kiepski wieczór. Jutro praca klasowa z antyku a ja nic nie umiem. I to tak nic, nic. Ale co tam, trudno. Zrobię jeszcze to co obiecalam i mykam spać.

Więc zamierzam przedstawić wam listę seriali które obecnie oglądam bądz lubię, polecam. Ponieważ jestem zmęczona a ostatnio mam kłopoty ze snem przedstawię tylko najlepszy....














"Tree Hill jest małą miejscowością w Północnej Karolinie, mieszka tutaj dwóch braci przyrodnich: Lucas i Nathann Scott, mimo tego, że wychowali się w tym samym mieście, nie mieli nigdy kontaktu z sobą, głównie za sprawą ich ojca, Dana Scotta.

 Dan spotykał się w liceum z matką Lucasa – Karen Roe, ale gdy okazało się, że spodziewa się ona dziecka, postanowił nie rezygnować z wymarzonej kariery i porzucić brzemienną dziewczynę. Na uniwersytecie poznał Deb, która również zaszła z nim w ciążę. Tym razem Dan wykazał się odpowiedzialnością i zdecydował się na założenie z nią rodziny. Dzięki majątkowi jaki odziedziczyła był w stanie otworzyć własny salon samochodowy, co umożliwiło im życie na wysokim poziomie. W rażącym kontraście życiową drogę przemierza Lucas z matką. Do sukcesów dochodzą ciężką pracą, częsty spróbować stworzyć związek z miłością ze szkolnych lat."






Dla mnie ten serial jest czymś więcej niż rozrywką. Pokazuje mi że nie ma rzeczy niemożliwych o ile tylko chce się wystarczająco mocno. Że od dobrych ocen ważniejsza jest inteligencja, upur, miłość i przyjaźń.  W prawdziwym życiu nikt nie będzie chodził za tobą ze świadectwem. 
"Pogoda na miłość" pokazuje również moc przeznaczenia. Jeżeli osoby są sobie pisane koniec końców będą razem. Miłość jest bardzo silnym uczuciem z którym nie można zadzierać.
Niby zwykły serial ale nauczył mnie więcej niż...niż wiele rzeczy. Porusza poważne problemy takie jak śmierć, licealna ciąża, zdrady, prześladowania...Ale także ' czy ta sukienka sprawia że wyglądam grubo" oraz " nienawidze tej chudej, dwulicowej sz^^@-Y...ma lepszą torebkę".
Nie brakuje tam humoru ale także łez.
Dla mnie lepszy serial nie istnieje. Cały czas do niego wracam i mi się o dziwno nie nudzi. 
Mogę go polecić każdemy z czystym sercem :)
"One Tree Hill" jest moim numerem jeden !





 <klik>










Do przeczytania :)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz